Było dziś u mnie natchnienie...
Namieszało w kamykach i powstał taki naszyjnik.
Połączenie szarości,morskiej zieleni,turkusu ,czerni i srebra...
Kulki i oponki....
Ceramika ,lawa wulkaniczna ,filc i bali...
wszystko na rzemieniu zapinanym na karabinek..
Długość całości to 53 cm plus regulacja długości o ok 4 cm
niedziela, 30 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczne ! przypominają mi wakacyjne wieczory :) pozdrawiam serdecznie ! :)
OdpowiedzUsuńAle jaja!moj pseudonim to Sroka i jestem spod tego samego znaku.
OdpowiedzUsuń