Marzyłam o nim ...od dwóch lat szukałam i wreszcie mam ...Sekretnik ....(mam ich w sumie 5 więc będę się dzielić )
sekretnik czyli maleńkie zamykane pudełeczko ,które może mieścić nasze sekrety,małe zdjęcie,coś co jest nam drogie...Pudełeczko ,które jest elementem wisiora,bransoletki...
Na pierwszy ogień poszedł duży w kolorze starego złota ,w kształcie serca ...powiesiłam go na łańcuchu w tym samym kolorze poprzetykanym szkłem weneckim i kryształkami w kolorze morskim ....
ech no cudny jest ...
czwartek, 19 maja 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny ten twój sekretnik. Ja też bardzo lubię taką biżuterię. Spełnia dwie funkcje ;-) ozdobną i ma swoją tajemnicę.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny
Pozdrawiam