Zawsze byłam bardzo oporna jeśli chodzi o stemple.Jednak podczas wakacyjnego szaleństwa laleczkowego mój młodszy Syn wymarzył sobie laleczkowego/stemplowego/Primowego chłopca.Chwilkę temu scrapbutikowa Gosia sprowadziła stemplowego Adama do swego sklepiku.Oczywiście zgodnie z marzeniem kupiłam go, a dziś na szybko,potuszowałam,powycinałam i pokleiłam ...
Jest zawieszka na drzwi.
Na grubej tekturze, papierach Primy i UHK powstał ciemnowłosy luzak :)
Ma spodnie bojówki,dwuwarstwową koszulkę i czerwone trampki, wszystko na kosteczkach ...
taka sobie próbeczka dla Synka ;)
środa, 17 września 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze....