Lubię wiosnę, nawet tą wczesną.Dla mnie wystarczy,że nie jest ciemno,świeci słońce ..no i ptaki "drą się" z rana.
Poniedziałek 5.25,normalni ludzie śpią-ale nie ja .No skoro wstałam ,bo M wyjeżdżał ,to nie będe się kładła na 40 minut,bo zaraz i tak trzeba budzić dzieciaki ....
Kawa,radiowa trójka i papier.
I tak powstały dwie szybkie kartki ...szybkie tylko z nazwy ,bo ciągle coś mi nie pasowało,a papier to cięłam chyba z cztery razy ,bo ciągle było nie tak-i w sumie robiłam je dosyć długo.
Pastelowo i wiosennie dzieki cudownym papierom "Makowego Pola".
Urodzinowa (ciągle pod wrażeniem warsztatów z Anią /Enczą )
A druga to wiosenno/świąteczna
Papierowo również "Makowe Pole" plus badzik z ptaszkiem i scrapińcowy zajączek ;)
poniedziałek, 23 marca 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze....